Heihei. Minal juz tydzien czasu od kiedy nie ruszylam slodyczy, i dzien w dzien trenowalam. Szczerze, to myslalam ze przestane po dwoch dniach, ale moja motywacja jest ogromna. Ci co maja mnie na snapchacie (wiktoriaah) wiedza ze trenuje z Tonje przez skypa. Oby dwie jestesmy bardzo zmotywowane, aby cos zmienic. Jak razem trenujemy, to jeszcze bardziej nam sie chce. Na pierwszym miejscu priorytuje miesnie brzucha. Tak bardzo chce je miec, choc troche widoczne. Zrobilam zdjecie przed moim pierwszym treningiem, i zrobie kolejne za trzy tygodnie. Chce zobaczyc czy cos sie zmienilo. Mam taka nadzieje. Juz teraz widze malutkie efekty, i jestem tak z siebie dumna. Pewnie zastanawiacie sie co jest moja motywacja. Otoz opowiem wam o niej w poscie ktory juz niedlugo sie pojawi, i juz sie nie moge doczekac az wam o niej opowiem.
.jpg)
.jpg)
-Wiktoria
Ja tez kiedys podjęłam decyzje o regularnych ćwiczeniach i po 2 tygodniach przestałam :D
OdpowiedzUsuńJa planuje w 2015 zmienić swoje życie na lepsze. Miedzy innymi poprzez ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuńJa również kiedyś podjęłam decyzję o ćwiczeniach, lecz nie wytrwałam w tym postanowieniu. Muszę znowu sprubować ♥
OdpowiedzUsuńA to jest mój blog:
http://poloness.blogspot.com/
Ja miałam motywację tylko na początku grudnia przez jakieś cztery dni. Niestety uciekła ;)
OdpowiedzUsuńJa na wakacjach miałam motywacje i serio było widać efekty ale teraz nie mogę się przemęczać i musiałam zrezygnować ;c
OdpowiedzUsuńale życzę powodzenia :)
.
http://paulinkq-my-life.blogspot.com
ja już 2 tygodnie ćwiczę. Myślałam ze się poddam, ale robie sobie zdjęcia przed i po, po tygodniu miałam już taki fajny tyłek i płaski brzuch, że nie przestanę chyba nigdy ćwiczyć :D
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam o Twojej motywacji. :)
OdpowiedzUsuńJak ja kocham ćwiczyć, ale nie mam motywacji.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak ty, odrzuciłam słodycze i staram sie regularnie ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńsopose.blogspot.com
Świetne motywacje ;)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik!
Ja ćwiczę już 2 tygodnie, ale chyba to się równoważy z moją weekendową czekoladą ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i powodzenia! ♥
dodatki-nastolatki.blogspot.com
Ja już dwa razy podchodziłam do ćwiczenia, efekty były widoczne ale pewnego dnia przestałam się "starać". Na pewno bliżej wiosny znów zacznę ćwiczyć :) Trzymam kciuki za ciebie kochana, mam nadzieję ,że uda ci się wyrobić wymarzone mięśnie brzucha. Buziaki!
OdpowiedzUsuńdzięki za motywację! zaczynam już dzisiaj! <3 powodzenia
OdpowiedzUsuńhttp://diadree.blogspot.com/
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńJa też ćwiczę ;)) i bardzo to lubię :3
justsayhei.blogspot.com
Bardzo dużo razy próbowałam ćwiczyć,ale nie potrafiłam się trzymać systematyczności.
OdpowiedzUsuńkolorowe-chmury.blogspot.com-KLIK
to super, że masz motywację ;)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE:
BURGUNDYCHOCOLATE.BLOGSPOT.COM - KLIK !