Hej kochani. Po miesiacu na prawde dobrej zabawy, upalnych dniach i wspanialych chwil z przyjaciolmi, wrocilam do domu, do Norwegii. Nadal nie moge uwierzyc ze ten miesiac minal tak szybko, az za szybko. Teraz siedze sobie w moim pokoju na lozku, i mysle ze ten miesiac byl na prawde bardzo udany, przez co te wakacje wiem ze juz sa najlepsze ze wszystkich. Juz tesknie za wszystkim i wszystkimi, ale najwazniejsze ze bede ten miesiac bardzo dobrze wspominac. Najbardziej chyba wypady na miasto, morze z kuzynka, odpaly i glupawki z przyjaciolmi i koncert Afromentalu. Z Polska sie rozstaje tylko na tydzien, poniewaz juz za tydzien jade znowu do Polski. Tym razem z klasa, i jedziemy tez do Niemiec. Dowiedzialam sie niedawno z kim bede w pokoju, i sa to mi najblizsze osoby z klasy wiec sie bardzo ciesze. Moje plany na ten tydzien to napewno duzo blogowania, bo jak bede na tej wycieczce z klasa to nie bede miala mozliwosci blogowania. Juz mam pare pomyslow na posty, ktore zrealizuje w tym tygodniu. Reszte planow to spedzac czas z przyjaciolmi, i byc duzo na plazy, bo w Polsce sie za bardzo nie opalilam. Zycze wam milego popoludnia, i zostawiam was ze zdjeciami z powrotnej podrozy.
A wy jak spedzacie wakacje?
-Wiktoriaah