Unorganized

Hej kochani! Ostatnio jestem tak zajeta i niezorganizowana ze juz sama nie wyrabiam. Mialam miec sprawdzian z gotowania z poniedzialek, a okazalo sie ze jest dopiero w piatek, wiec sie na darmo uczylam w weekend..-,- No ale przynajmniej juz na piatek nie bede sie musiala duzo uczyc. I jeszcze zeby bylo malo, to myslalam ze mam sprawdzian z historii dzisiaj, a jest dopiero jutro. Nie wiem co sie ze mna dzieje. Dzisiaj caly dzien sie uczylam, i mimo to czuje ze prawie nic nie umiem. Ja poprostu nie rozumiem historii. Jak mamy historie, to jak nauczycielka zaczyna gadac, to ja zaczynam odrazu myslec o czyms innym, i na koncu lekcji sie pytam innych o czym ona gadala, oni odpowiadaja ze tez nie wiedza, i tak to sie zawsze konczy. Jutro sprawdzian a ja nic nie umiem. Mamy o drugiej wolnie swiatowej, i nie potrawie zapamietac tych wszystkich dat, i krajow. Teraz wzielam sobie mala przerwa od czytania tego, i znowu bede czytac cos czego nie rozumiem. Nie wiem jakim cudem ja mam 5 z historii. A wczoraj sie dowiedzialam ze juz w nastepny piatek mamy egzaminy koncowe. Ja myslalam ze one bede dopiero pod koniec maja czy cos, a nagle bum. Trzeba bedzie sie przygotowywac, ale juz sie nie moge doczekac jak juz bedzie po wszystkim. Byle do wakacji.

                                                                                   shorty - klik






A wam jak idzie z historia?






-Wiktoriaah