Friday

                                                                      hejj sunshines <3

Nareszcie mamy piatek! Wczoraj to byl taki straszny mocny sniezny sztorm, ze nie szlo ujsc, ale nic z tego sniegu juz nie zostalo, bo temperatura jest na plusie, a jak nie to jest po max -3 stopnie. Az nie dowierzam, bo w koncu to Norwegia. No ale nareszcie weekend, i jeszcze tylko dwa tygodnie i ferie swiateczne. Dzisiaj nie mam jakis wiekszych planow, a jutro mam probe generalna do tego show ktore jest w niedziele. Po probie pojade tez do Tonje. No i jeszcze w niedziele przed show, mam spotkanie do bierzmowania, wiec troche urwany dzien bedzie, ale w sumie nie moge sie doczekac, i napewno bedzie troche zdjec, wiec je napewno dodam, mozliwe ze w poniedzialek. Musze tez niedlugo zamowic juz moja sukienke na bal, bo bal mam juz 15. stycznia. Nie moglam sie zdecydowac pomiedzy tymi co tutaj widzieliscie, ale znalazlam jeszcze inna, fioletowa. Jest przesliczna, i odrazu jak ja zobaczylam, to sie nawet nie zastanawialam. Pokaze wam ja jak juz ja bede miala. A jutro sie szykujcie na mala niespodzianke.. <3

                                                             bluzka - nelly.com// marynarka - topshop

A wy jakie macie plany na weekend?

Jest juz u was snieg?

-Wiktoriaah